Publikacji na temat
mózgu zostało wydanych już wiele. Niektóre jednak są szczególnie warte uwagi.
Taką książką moim zdaniem jest książka „Wynaleźć siebie. Sekretne życie mózgu nastolatka” napisana przez Sarah-Jayne Blakemore.
Nastolatków zwykło się postrzegać jako osoby „nieco
inaczej myślące” niż dorośli. Ich zachowanie często nie jest rozumiane przez
rodziców, nauczycieli; uważa się ich za nieodpowiedzialnych, niewychowanych… i
zarzuca się im wszystko to, co najgorsze. Osobiście – jako że (jeszcze do
niedawna) sama byłam nastolatką – uważam, że w ich myśleniu nie ma nic złego –
ale to tylko moja subiektywna opinia. Sarah-Jayne Blakemore w swojej książce,
powołując się na badania z zakresu neurologii i neuropsychologii, próbuje nam,
dorosłym, wyjaśnić, z czego tak naprawdę wynika zachowanie młodzieży i czy to
zachowanie powinno nas niepokoić.
Oceniając postępowanie młodzieży, często zapominamy, że po
pierwsze też kiedyś byliśmy młodzi, a po drugie – mózg młodego człowieka
rozwija się do mniej więcej 25. roku życia. Przez ten czas – nieco upraszczając
– pewne struktury młodego mózgu są po prostu niedojrzałe i właśnie to wpływa na
ich zachowanie. Warto zwrócić uwagę także na to, że autorka książki jest
profesorem i sama również od wielu lat prowadzi badania nad rozwojem mózgu – w
książce nie brakuje więc odwołań do publikacji/artykułów naukowych, a na końcu
publikacji znaleźć można obszerną bibliografię.
Autorka pisze o ryzykownym, impulsywnym, nieakceptowanym
zachowaniu nastolatków. Wspomina też o tym, jak takie zachowanie – a mam tutaj
na myśli m.in. picie alkoholu, palenie marihuany czy zażywanie narkotyków –
wpływa na rozwijający się mózg nastolatka. Nie porusza jednak kwestii, jak
ekrany (telefonu, tabletu, telewizora) oddziałują na dojrzewający mózg,
twierdząc, że „jest bardzo niewiele opublikowanych badań naukowych, w których
przebadano wpływ grania w gry wideo i surfowania po internecie na mózg dzieci
czy nastolatków” (s. 215). Nie będę kłócić się z tym stwierdzeniem, być może
rzeczywiście nie ma badań neuropsychologicznych, które odnosiłyby się do tych
zagadnień. Są jednak badania obserwacyjne, które pozwalają stwierdzić, że
istnieje m.in. związek pomiędzy korzystaniem przez dzieci z tabletu we wczesnym
dzieciństwie a ich późniejszym rozwojem mowy. Niemniej jednak „ekrany a mózg” to
nie był główny temat tej książki, a mnie pozostaje mieć cichą nadzieję, że
neuronaukowcy kiedyś uzupełnią tę lukę w badaniach.
Jak rozwija się mózg
nastolatka? Dlaczego młodzi ludzie tak często – naszym zdaniem – zachowują się
ryzykownie? Czy nastolatkowie potrafią powstrzymywać/kontrolować swoje popędy?
Co sprawia, że zdolny nastolatek nagle zaczyna otrzymywać w szkole gorsze
oceny? – To wybrane pytania, które zadaje sobie pewnie wielu dorosłych. A w
tej książce można znaleźć na nie odpowiedź. Moim zdaniem książka ta warta jest
uwagi, a zwłaszcza polecam ją rodzicom i nauczycielom, którzy z młodzieżą mają kontakt na co dzień.
Sia
Moje dzieci to jeszcze nie młodzież, ale na pewno warto już teraz zgłębić taką wiedzę.
OdpowiedzUsuńLektura obowiązkowa dla rodziców nastolatków i tych, którzy z nastolatkami mają do czynienia :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic o podobnej tematyce, więc dziękuję za informację.
OdpowiedzUsuń