środa, 4 grudnia 2019

Jo Boaler – „Umysł bez granic”


jo boaler

Czy mówiłeś kiedyś, że czegoś nie umiesz, nie rozumiesz i na pewno się tego nie nauczysz? A może usłyszałeś kiedyś stwierdzenie, że nie wszyscy mogą być matematykami, artystami i biznesmenami? Jeśli tak było w twoim przypadku, to niestety, ale jesteś jedną z tych osób, które poprzez nieświadomie wpajane przekonania, obecnie marnują swój potencjał. Ale na zmianę jeszcze nie jest za późno!

„Świadomość, że za każdym razem, kiedy się czegoś uczymy, nasze mózgi zmieniają się i reorganizują, wynika zapewne z najważniejszego odkrycia naukowego tej dekady – badań nad plastycznością mózgu, znanych pod nazwą neuroplastyczności”. (s.13)

Książka Jo Boaler „Umysł bez granic ma na celu zmianę przekonania miliona osób, które na pewnym etapie swojego życia stwierdziły, że się do czegoś nie nadają. A ja, wspólnie z autorką tej książki, chcę powiedzieć stanowcze – nieprawda! – każdy ma jednakowe szanse w osiągnięciu celu, który sobie postawił!

Głównym zagadnieniem w książce „Umysł bez granic” jest nauka matematyki. I może słusznie – w końcu wiele osób po szkolnych porażkach jest przekonana, że się do niej nie nadaje i nie jest w stanie się jej nauczyć. Także podział na humanistów i umysły ścisłe jest wyjątkowo popularny. Rzadko natomiast mówi się, że można być wszechstronnie uzdolnionym. Jak wiele jest osób, które rezygnują ze studiów inżynierskich, językowych czy historycznych, ponieważ uważają, że się do tego nie nadają? A w komentarzach rodziców czy przyjaciół słyszą potwierdzenie o swojej niskiej wartości: „Nie każdy musi być inżynierem czy umieć matematykę”.

W swojej książce Jo Boaler doskonale wyjaśnia nieprawdziwość i szkodliwość takiego myślenia. To my sami wyznaczamy sobie granice, a nie nasz mózg. Każdy człowiek ma jednakowy potencjał, aby rozwinąć swoją pamięć, szybkość myślenia, zapamiętywania czy lepszą zdolność skupiania uwagi.

„Żeby uczeń mógł się rozwijać, musi dostawać wymagające pytania, tak trudne, by były na granicy jego zdolności pojmowania”. (s. 58)

Weźmy inny przykład – grupę uczniów, którym przypisuje się etykietę „grupa osób słabiej czytających”. Okazuje się, że osoby te w późniejszym okresie nie dogoniły osób, które pierwotnie zostały przypisane do grupy „lepszej”. (s. 33)

„Umysł bez granic” Jo Boaler to tego typu książka, które mogę czytać przez wiele godzin bez przerwy i bez znudzenia. Z jednej strony lubię poradniki – motywują mnie one do stałego rozwoju – a z drugiej – doceniam odwoływanie się do badań naukowych (co niestety nie jest popularne we wszystkich poradnikach). Bogata bibliografia to dla mnie dowód, że autor nie wymyślił sobie tych treści i nie jest to jego nowa teoria, tylko rzeczywiście faktem jest, że rozwój mózgu jest możliwy. I w tym przypadku potwierdza to obszerna bibliografia zamieszczona na końcu książki.


Sia

4 komentarze:

  1. Uwielbiam takie książki! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie takie samo odczucie po jej przeczytaniu :)

      Usuń
  2. taką książke chętnei bym przeczytałą :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Od czasu do czasu zaglądam do poradników, więc zapisuję sobie i ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń