czwartek, 1 października 2015

Międzynarodowy Dzień Muzyki

Hello!
Jeśli pamiętacie początki mojego blogowania, to wiecie także, że dawniej zamieszczałam tutaj głównie recenzje muzyczne, pisałam o nowych utworach, płytach, itp. Ostatnio skupiam się bardziej na pisaniu recenzji książkowych oraz filmowych, ale to wcale nie oznacza, że muzyka przestała być dla mnie ważna – nigdy! Moim głównym założeniem było pisać bloga o muzyce, filmach i książkach, takie było pierwotne założenie i tego będę się trzymała.

Długo zwlekałam z napisaniem takiego wpisu, ale myślę, że dzień dzisiejszy jest najodpowiedniejszym dnem, żeby to nadrobić, ponieważ obchodzimy dzisiaj Międzynarodowy Dzień Muzyki. Właściwie mogłabym powiedzieć, że ja taki dzień mam codziennie; po prostu nie potrafiłabym w ciągu całego dnia nie słuchać żadnej piosenki, a nawet jeśli niczego nie słucham to w głowie i tak zawsze coś „leci”, a pod nosem coś „słychać” ;)

Jak pewnie większość z Was pamięta, albo chociaż się domyśla, nigdy nie lubiłam słuchać „komercyjnego kiczu”i o takiej muzyce starałam się nie pisać. Dlatego też nie słucham największych rozgłośni radiowych, tylko przeważnie włączam radia regionalne (nadające w konkretnym mieście). Takie radia o wiele chętniej puszczają muzykę mniej popularną, dają szanse zaistnieć młodym, debiutującym artystom (co oczywiście w dużych, popularnych rozgłośniach radiowych jest niemożliwe!).

Jak zatem wyszukuję najzdolniejszych młodych Artystów sceny muzycznej? Zazwyczaj godzinami przeszukuję listy przebojów różnych stacji radiowych, przeglądam różne strony internetowe, które również promują muzykę niezależną i – po porostu – mam zawsze uszy szeroko otwarte.

Tak było również tym razem! I dzięki temu udało mi się znaleźć kilka niesamowitych utworów, które z wielką przyjemnością Wam przedstawię. Jeśli jesteście ciekawi, co warto znać, czytajcie dalej :)




·         TaLLib - Moi Ludzie ft. Mesajah
Nie będę ukrywała, że „muzyka motywacyjna” jest tą która zdecydowanie najlepiej trafia w moje serce. W takiej muzyce liczy się głównie przekaz. W tekstach zawsze znajdziemy niesamowitą energię, którą artysta przekazuje nam śpiewając,  że możliwe jest wszystko, każdy ma prawo osiągnąć to, czego pragnie, trzeba tylko się odważyć, nie bać się, stale walczyć. Czyli po prostu w takich utworach artyści śpiewają tak jak ja myślę.

Nie inaczej jest w piosence wokalisty reggae – TaLLiba, który w utworze „Moi ludzie”, z gościnnym udziałem Mesajaha , śpiewa o tym, jak ludzie każdego dnia walczą o lepsze życie, dużo pracują, ale także zawsze mają czas dla bliskich, dla rodziny. I może nie zawsze się udaje, ale zawsze można coś naprawić, zmienić się na lepsze. „Jest jeszcze czas by naprawić to/ Co zepsute w nas”

„Możesz odmienić los
Ty, masz w sobie tą moc”




      Złe Psy - Wiara i moc

Teledysk do wyżej wymienionego utworu został w rzucony do sieci już w lipcu, dlatego ciągle nie mogę zrozumieć, dlaczego ja na ten utwór zwróciłam uwagę dopiero niedawno i zupełnym przypadkiem. Zespół Złe Psy usłyszałam po raz pierwszy kilka lat temu,  a dokładnie, pierwszą ich piosenką, która niesamowicie mi się spodobała, była piosenka „Urodziłem się w Polsce”. Z tego, co pamiętam ten utwór brał udział w konkursie na Hymn Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej UEFA Euro2015. Pamiętam, bo było moim zdecydowanym faworytem!

„Nie wiem gdzie, nie wiem jak
czuję skrzydła
niosą mnie jak ptak
Z góry widzę cały świat”



·         Natalia Przybysz - Królowa Śniegu
Natalia Przybysz chyba nigdy nie była moją ulubiona wokalistką, jednak utwór „Królowa Śniegu” mnie bardzo pozytywnie zaskoczył (a może po prostu te gitary i banjo mnie tak urzekły?). Dobry tekst, niebanalny wokal i wspaniała niezależna muzyka – wszystko jest na swoim miejscu, więc bez wyrzutów sumienia mogę polecić tę piosenkę.

„Na szczęście,
ty znasz już koniec
mej historii, którą opowiem.
Wiesz już,
że przeżyłam,
skoro dzisiaj z tobą tu stoję.”



·         Marcin Pyciak - Lubię ten stan
Jeszcze jakiś czas temu, gdyby ktokolwiek polecił mi jakiś utwór klubowy/elektroniczny, powiedziałabym, że nie słucham takiej muzyki. Wszystko jednak zmieniło się w momencie, gdy odkryłam „alternatywną muzykę elektroniczną”. Czym jest dla mnie taka muzyka? To nic innego, jak tylko połączenie: dobrego wokalu z dobrym utworem elektronicznym. Wydaje się zatem, że przepis na dobry utwór klubowy jest prosty, jednak moim zdaniem nie każdy artysta potrafi tę złotą zasadę wykorzystać. Marcinowi Pyciakowi się udało. Początek utworu „Lubię ten stan” jest bardzo spokojny, dopiero po minucie słyszymy „wielkie elektroniczne bum”, które z jednej strony mnie zaskoczyło, ale za to z drugiej, utwierdziło w przekonaniu, że jednak jest to bardzo dobry utwór.

„Przenika mnie popołudnie
lubię ten stan
przedłuża się wieczór i noc
bezludnie ciemność
jak koc okrywa mnie”




Było reggae, był rock, była alternatywa i trochę elektroniki, czyli właściwie nawet nie połowa tego, co słucham na co dzień ;) Na co dzień słucham jeszcze większy „mish-mash”, ale gdybym chciała napisać o wysokich ulubionych utworach z poprzedniego miesiąca zdecydowanie post wyszedłby za długi i nikt nie dotarł by do końca, a tak mam przynajmniej cień nadziei, że chociaż część osób doczyta do końca :)

Znaliście już wcześniej któryś z tych utworów? Który jest najbliższy waszemu sercu?


Sia

5 komentarzy:

  1. Również popieram słuchanie muzyki niezależnej ;) fajne kawałki ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. jedynie Natalię kojarzę, reszty nie, bo jakoś ostatnimi czasy nie za bardzo znajduję wolną chwilę na szukanie nowych kawałków, a właściwie to powoli wracam do tych starych, których słuchałam dawno dawno temu. takie cofanie się w bezpieczne i beztroskie czasy. :)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czasami lubię wracać do starych piosenek, ale jednak nowości zawsze są najbliższe mojemu sercu :)

      Usuń
  3. Wspaniale napisane :) :* Nawet nie wiedziałam, że Mesejah wystąpił gościnnie w nowej piosence :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To absolutnie nowy teledysk, więc mogłaś jeszcze nie widzieć :) <3

      Usuń