poniedziałek, 19 stycznia 2015

Nie jesteś sobą - film

Dylemat wolnych wieczorów….Co obejrzeć? Tym razem skusiłam się na zobaczenie filmu „Nie jesteś sobą” i jestem pozytywnie zaskoczona, ale i zarazem głęboko wzruszona…Zresztą - przekonajcie się sami, o czym jest ten film. Może i Wam się spodoba?

źródło zdjęcia
Główną bohaterką tego filmu jest Kate, u której lekarze zdiagnozowali stwardnienie zanikowe boczne  (ALS). Dziewczyna stopniowo przestaje chodzić, jakkolwiek poruszać się, a nawet z czasem przestaje mówić. Zanim jednak choroba zaczyna nasilać się, zatrudnia Bac, młodą, pod każdym względem nieprzewidywalną, studentkę, która ma być jej opiekunką. Bac od samego początku ujawnia Kate oraz jej mężowi swoje niekompetencje i nieumiejętność zajmowania się osobą chorą na ALS (nawet o samej chorobie nie wiele wie), jednak Kate mimo wszystko chce ją zatrudnić do pomocy.

Początki pracy Bac były trudne, dziewczyna nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, jak ciężkim i odpowiedzialnym zadaniem jest zajmowanie się chorą osobą. Na początku, zanim zrozumiała powagę sytuacji, często spóźniała się do pracy, wszystkie swoje obowiązki traktowała „na luzie”, można nawet powiedzieć, że podchodziła do nich trochę z żartem.

Przyjaciele Kate w momencie, gdy ona zachorowała zaczęli traktować ją jakby była niewidzialna. Niby od czasu do czasu spotykali się z nią (raz nawet zaprosili ją na większe przyjęcie), ale nie traktowali jej już tak jak dawniej, nie traktowali jej jak równej sobie, bo przecież ona była niepełnosprawna, a one miały wszystko: były pięknie, młode i bogate… <czytaj więcej>


Bac, z czasem, gdy coraz dłużej przebywa z Kate, zaczyna się do niej coraz bardziej przywiązywać; stają się jak prawdziwe siostry, najbliższe sobie przyjaciółki. Bac rezygnuje dla niej ze swojego dotychczasowego życia, czyli życia studenckiego (pełnego alkoholu, imprez i wolnego seksu). Jest przy niej w praktycznie wszystkich najtrudniejszych dla niej momentach: gdy ta rozstaje się z mężem, rozważa decyzję pójścia do opieki społecznej, a także w czasie rozwoju choroby.

Kate jest raczej osobą, która nie lubi nadmiernej troski, która kojarzyłaby się z „litowaniem” nad nią. Dlatego, gdy dowiaduje się o tym, że jej opiekunka zaniedbuje studia, w szczególności zajmuje się nią, niż własnym rozwojem i życiem, postanawia zwolnić ją. Bac przeżywa to rozstanie ze swoją podopieczną boleśnie, ponieważ była z nią bardzo związana emocjonalnie.

W momencie, gdy Bec zostaje zwolniona, chorą kobietą opiekuje się jej mama oraz jej mąż (któremu wybaczyła i do którego wróciła jeszcze, gdy opiekowała się nią Bac). Jednak opieka mamy nad nią nie jest tym samym co opieka Bac. Jej mama jest szczęśliwą osobą; można mieć wrażenie – taką, która nie rozumie choroby i cierpienia wewnętrznego córki.

W momencie, gdy stan Kate się pogarsza i zostaje ona przewieziona do szpitala, rodzina Kate informuje o tym wydarzeniu Bec. Reakcja studentki jest oczywista – natychmiast idzie do szpitala, by dowiedzieć się, co dzieje się z jej przyjaciółką. Na polecenie Bac, Kate zostaje przewieziona do domu (taka była jej wola, gdy jeszcze mogła mówić). Kate w domu spędza ostatnie, ale i jedne z piękniejszych, dni swojego życia; jedne z piękniejszych, ponieważ spędza je w gronie najbliższych – ze wspaniałą przyjaciółką i kochającym ją mężem.

W filmie możemy zauważyć, jak bezinteresowna pomoc może przeobrazić się w prawdziwą przyjaźń. Matka Bac podczas jednego ze spotkań z nią powiedziała do niej: „Po co ty to robisz, po co jej pomagasz, przecież ona niedługo umrze. Powinnaś wrócić na studia, po to, by mieć zapewnioną jakąś przyszłość; z pomagania innym niczego nie zyskasz…”. Taka obojętna postawa – w dodatku ze strony matki – bardzo boli; mama, osoba, która powinna być nam najbliższa, powinna nas wspierać, tak się zachowuje? Chyba nikt nie chciałby od własnej matki usłyszeć takich słów…

Film, jak można się domyślić, skończył się smutno, ale mimo wszystko uważam, że jest to bardzo dobry i potrzebny film. Ta produkcja przedstawia między innymi to, jak ważne jest, by w trudnych chwilach mieć obok siebie osobę, która będzie dla nas wsparciem. Bac zawsze mówiła Kate: „Nie możesz się poddać, Nie pozwolę ci umrzeć, Nie zostawię cię samej” – właśnie po takim zachowaniu poznajemy prawdziwego przyjaciela, który mówi nam takie rzeczy całkowicie szczerze i z serca!


Hm… Tak wiem, pisać recenzji nie umiem zupełnie! Znowu napisałam absolutny spoiler… Ale będę z tym walczyć – następnym razem postaram się napisać lepszą recenzję ;) Ale może jeszcze na koniec, żeby moja wypowiedź wyglądała chociaż trochę jak recenzja, powiem, że gra aktorów jest naprawdę dobra i realistyczna - doskonale pokazane są wszystkie emocje!


To jak, skusicie się na ten film? A może ktoś już oglądał? Piszcie w komentarzach!

Pozdrawiam,
Sia

25 komentarzy:

  1. Już czytałam dzisiaj o tym filmie u kogoś i mam zamiar go obejrzeć wieczorem :) !

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo a ja o nim wcześniej nie słyszałam, dzięki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie słyszałam o tym filmie , zreszta dawno nie oglądałam fajnego filmu może się więc skusze na ten

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze słyszę o tym filmie, chętnie obejrzę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na nowy post :-) Pozdrawiam ♥ bitherphobia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tym filmie, musze go obejrzeć :)

    Może obserwacja za obserwację? Daj znać u mnie rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądałam w tamtym tygodniu, spłakałam się jak bóbr, to świetny film!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądałam tego filmu, ale mnie zainteresował. I to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  9. ooo ciekawie sie zapowiada! Obejrze


    Zapraszam na rozdanie
    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/2015/01/rozdanie-z-foli.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Oglądałam ten film i faktycznie jest mega wzruszający.


    Zostaje u ciebie na dłużej mam nadzieję, że ty u mnie też :) girllrauhl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie widziałam tego filmu, ale koniecznie muszę go zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie widziałam, ale zapowiada się ciekawie :)
    http://blog017.blogspot.com/2015/01/unprepared-for-new-challenge.html
    Czy mogłabyś poklikać na moim blogu w link do kurtki ? :) Chętnie się odwdzięczę ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo przyjemnie tu u Ciebie :)
    nie widziałam jeszcze tego filmu, więc muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze go nie widziałam. Nawet o nim nie słyszałam :O Bardzo interesująco brzmi ten film. Obejrzę go sobie w wolny wieczór :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie widziałam jeszcze tego filmu, jednak wydaję się byc ciekawy :)

    Zapraszam. Aktualnie potrzebuję pomocy, mam nadzieję, że moge na Ciebie liczyć <3
    ♡❀ imagine-yuki.blogspot.com ❀♡

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie widziałam filmu, ale w najbliższym czasie chciałabym obejrzeć, ponieważ przypomina mi film "Nietykalni", który uwielbiam ♥
    Pozdrawiam cieplutko ;x
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten film właśnie jest bardzo podobny do filmu "Nietykalni". Polecam :)

      Usuń
  17. nie widzialam jeszcze tego filmu, ale musze go koniecznie zobaczyc(:
    obserwuje i licze na rewanz:*
    nickyjxo.blogspot.com Mój blog!KLIK

    OdpowiedzUsuń
  18. zapraszam na rozdanie http://kobieta-dziecko-i-dom.blogspot.com/2015/01/rozdanie-2601-26022015-r.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Cześć! Masz bardzo ładny blog. Zapraszam do mnie do zaobserwowania :) http://blogmoimzyciem.blogspot.com Pozrdzawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O ja bym się na pewno spłakała na takim filmie, dlatego pewnie się na niego nie wybiorę. Za bardzo się chyba wczuwam w akcję, nie dociera do mnie, że to tylko film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, film jest bardzo wzruszający i "mocny". To jest tylko film, ale z takimi sytuacjami też możemy spotkać się na co dzień.

      Usuń
  21. Jeszcze tego filmu nie widziałam i w sumie pierwszy raz o nim słyszę ale na pewno w najbliższym czasie go obejrzę, bo bardzo zaciekawił mnie opis i fabuła ;)
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Swietnie to opisalas, wzruszylas mnie Twoja wspaniala rezcenzja az do lez, a co dopiero bedzie na filmie....na pewno go obejrze, warty po stokroc obejrzenia, bo pokazuje bezinetresowna POMOC I PRZYJAZN , tak wazne w naszym zyciu, a niestety tak malo spotykana !! Moze po ogladaniu takich wlasnie filmow, ludzie beda LEPSI, POMOCNIEJSCI....bardzie LUDZCY i KOCHAJACY drugiego czlowieka...bo nikt z nas nie wie, co moze sie nam samym przytrafic !! Wlasnie takich filmow powinno byc jak najwiecej, a nie o agresji, przemocy zabijaniu....

    Dziekuje pieknie za polecenie tego filmu i serdecznie Ci pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń